aaa4
user
Dołączył: 29 Cze 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:58, 20 Lip 2018 Temat postu: zxcbn |
|
|
- Następnej nocy, w przeddzień bitwy, strażnik przyniósł mapę.
Znalazł ją na ziemi niedaleko naszych linii. Gdy zapytano twojego
ojca, mówił, że wziął mapę ze sobą na obchód naszych stanowisk.
Musiała mu wypaść z kubraka. Nie [link widoczny dla zalogowanych]
uwierzyłem. Wielu z nas nie
wierzyło. Anglicy całkiem łatwo przekroczyli pole rażenia naszych
armat. Przeklęta artyleria, która kosztowała tak wiele wyrzeczeń,
przenosiła ponad głowami przeciwnika. Zaledwie zdołała wystra181
szyć kilka koni. Anglicy otworzyli ogień ze swoich dział, powodując
spustoszenie w naszej piechocie. Zostaliśmy wyparci z naszych
pozycji na wzgórzach na pola pod Flodden. Tego dnia
zginęło dziesięć tysięcy Szkotów. Na Boga, Hepburn! Dziesięć
tysięcy!
Mure zamilkł na dłużej. Aleksander uniósł głowę i podszedł do
więźnia.
- No tak. A gdzie są dowody? Ty przemądrzały ośle! To
przecież nic więcej, tylko zbieg okoliczności i twoje przeklęte
uprzedzenie. Nawet nie wiesz, czy Anglicy otrzymali informacje
o rozmieszczeniu dział. Ich pozycja mogła wynikać z czystego
przypadku. Słodki Boże! Żaden sąd nie wydałby wyroku na
podstawie twoich cennych dowodów. Nawet nie wydałby nakazu
aresztowania. A ty znalazłbyś się w domu wariatów.
- To nie wszystko - dodał [link widoczny dla zalogowanych]
chłodno Mure. - W kilka tygodni
po bitwie cały Edynburg wpadł w panikę. Margaret i Arran próbowali
osiągnąć pokój. Nikt z nas nie wiedział, czy Surrey pomaszeruje
Post został pochwalony 0 razy |
|
|